4. Fastensonntag
Das Evangelium für den 4. Fastensonntag stellt den zweiten Teil der Unterhaltung
Jesu mit dem Pharisäer Nikodemus dar (Joh 3, 14-21). Im nächtlichen Gespräch
mit Nikodemus führt Jesus das Ereignis aus dem Alten Testament vor seine
Augen, wie Mose die kupferne Schlange in der Wüste erhöht hat (vgl. Num
21, 1-9). Das Bild stammt aus der Bibel, die von Steffen Arndes im Jahre
1494 gedruckt wurde (Herzog August Bibliothek Wolfenbüttel, Sign. Bibel-Sammlung
2° 105). Sie gilt als der schönste deutsche Bibeldruck der Inkunabelzeit
(2. Hälfte des 15. Jh.). Die zweite gedruckte Bibel in niederdeutscher
Sprache stellt einen weiteren Höhepunkt der Illustrationskunst dar. Der
Drucker hatte sein Handwerk in Mainz und Italien gelernt. Danach ging
er nach Schleswig und schließlich ließ sich in der reichen Hansestadt
Lübeck nieder. Für seine großformatige und 492 Blätter zählende Bibel
verwendete er 152 Holzschnitte zweier namentlich nicht bekannter Meister.
Die künstlerisch bedeutenderen Illustrationen sind die 49 Bilder zu den
fünf Büchern Mose, die möglicherweise von dem in Köln tätigen so genannten
A-Meister stammen. Er hat es verstanden, die dargestellten Figuren besonders
plastisch vor Augen zu führen. Die übrigen 103 Bilder stammen von dem
zweiten Künstler und erreichen nicht die Qualität des A-Meisters. Das
Werk ist mit der Bibelsammlung der Herzogin Elisabeth Sophie Marie im
Jahr 1764 in die Wolfenbütteler Bibliothek gelangt.
Der Holzschnitt zeigt in der Mitte Mose mit seinem Stock und rechts von
ihm die Schlange aus Kupfer auf einer Fahnenstange hängen. Unten liegen
drei Männer, die von den Schlangen gebissen wurden und am Horizont ein
vierter flieht davon. Hinter Mose sehen wir das Lager der Israeliten,
die gegen Gott und den Führer des Volkes murrten. Vor ihm links knien
vier Leute, die zu ihm sagen: Wir haben gesündigt, denn wir haben uns
gegen den Herrn und gegen dich aufgelehnt. Bete zum Herrn, dass er uns
von den Schlangen befreit (Num 21, 7). Mose betete für das Volk, das
ungeduldig geworden ist und die Taten Gottes vergessen hatte. Das Zurückwollen
der Israeliten in die Gefangenschaft hat Gott zornig gemacht, so dass
er die Giftschlangen zu ihnen schickte. Wiederum ist eine Schlange für
sie zur Rettung geworden. Wer zu ihr aufblickte, blieb am Leben. Das Bild
ist sehr bunt und die Farben sind kräftig.
Jesus im heutigen Evangelium erinnert Nikodemus an dieses Ereignis: Wie
Mose die Schlange in der Wüste erhöht hat, so muss der Menschensohn erhöht
werden (Joh 3, 14). Er bezieht dies auf sich. Er wird zum Retter aller
Menschen. Er wird am Kreuz hängen und den Menschen aller Zeiten Befreiung
aus der Gefangenschaft der Sünde und des Todes bringen. Er sagt weiter:
...damit jeder, der an ihn glaubt, in ihm das ewige Leben hat (Joh
3, 15).
Hl. Augustinus sagte folgendes dazu: Wer ist die erhöhte Schlange?
Der Tod des Herrn am Kreuze. Denn weil von der Schlange der Tod kommt,
ist er unter dem Bilde der Schlange dargestellt worden. Der Biss der Schlange
ist tödlich, der Tod des Herrn ist Leben spendend. Der Tod wird angeschaut,
damit der Tod nichts vermöge. Ist Christus nicht das Leben? Und doch ist
Christus am Kreuze. Aber im Tode Christi ist der Tod gestorben, weil das
ertötete Leben den Tod tötete, die Fülle des Lebens den Tod verschlang;
verschlungen ist der Tod im Leibe Christi. "Denn Gott hat seinen
Sohn nicht in die Welt gesandt, damit er die Welt richte, sondern damit
die Welt durch ihn gerettet werde." Also soweit es auf den Arzt ankommt,
kam er den Kranken zu heilen. Der tötet sich selbst, der die Vorschriften
des Arztes nicht beobachten will. Es kam der Heiland in die Welt. Warum
ward er der Heiland der Welt genannt, dass er damit die Welt heile, nicht
damit er die Welt richte? Du willst dich von ihm nicht heilen lassen,
du wirst von dir aus gerichtet werden. Und was sage ich: "Du wirst
gerichtet werden?" Siehe, was er sagt: "Wer an ihn glaubt, wird
nicht gerichtet; wer aber nicht glaubt, der, sagt er, ist schon gerichtet."
Noch nicht ans Licht getreten ist das Gericht, aber es hat bereits stattgefunden.
Denn der Herr kennt die Seinigen (vgl. 2 Tim 2,19), er kennt, die ausharren
zur Krone, er kennt, die ausharren zum Feuer; er kennt in seiner Tenne
den Weizen, er kennt die Spreu; er kennt die Saat, er kennt das Unkraut.
Der ist schon gerichtet, der nicht glaubt. Warum gerichtet? "Weil
er nicht geglaubt hat an den Namen des eingeborenen Sohnes." (Augustinus
Aurelius, Tract. in Ioan. Ev. XII, 11-12).
Jesus, göttlicher Arzt, heile meine Wunden und Schwächen.
Jesus, Leben am Kreuz, bewahre mich vom Tod.
|
4 Niedziela Wielkiego Postu
Ewangelia na 4 Niedzielę Przygotowania do Świąt Wielkiej Nocy jest drugą
częścią rozmowy Jezusa z faryzeuszem Nikodemem (J 3, 14-21). W nocnej
rozmowie z Nikodemem Jezus przypomina mu o wydarzeniu ze Starego Testamentu,
jak Mojżesz wywyższył miedzianego węża na pustyni (por. Lb 21, 1-9). Obraz
ten pochodzi z biblii, która została wydrukowana przez Steffena Arndes
w 1494 roku (Herzog August Bibliothek Wolfenbüttel, Sign. Bibel-Sammlung
2° 105). Uważana jest ona za najpiękniejszą biblię w druku z czasu inkunabułów
(2 poł. XV w.). Druga biblia, drukowana w języku dolnoniemieckim, jest
następnym punktem szczytowym sztuki ilustracji. Drukarz ten uczył się
rzemiosła w Moguncji i we Włoszech. Potem udał się do Schleswigu i wreszcie
osiedlił się w Lubece, bogatym mieście hanzeatyckim. W swojej Biblii o
dużym formacie, liczącej 492 karty, wykorzystał 152 drzeworyty dwóch,
nieznanych z nazwiska, mistrzów. Artystycznie lepszymi ilustracjami jest
49 obrazów do pięciu Ksiąg Mojżeszowych, które prawdopodobnie pochodzą
od tzw. mistrza A, działającego w Kolonii. Potrafił on przedstawiane figury
oddać bardzo plastycznie. Pozostałe 103 obrazy wykonał drugi artysta,
nie dorównują one jednak jakością ilustracji mistrza A. Dzieło to dotarło
do Biblioteki w Wolfenbüttel w 1764 r., wraz ze zbiorem biblii księżnej
Elisabeth Sophie Marie.
Drzeworyt ten ukazje w środku Mojżesza z laską i z prawej strony miedzianego
węża, wiszącego na drzewcu chorągwi. Pod nim leżą trzej mężczyźni, ukąszeni
przez węże, a na horyzoncie ucieka czwarty. Za Mojżeszem dostrzegamy obóz
Izraelitów, którzy szemrali przeciw Bogu i wodzowi ludu. Przed nim na
lewo klęczą cztery osoby i zdają się mówić do niego: Zgrzeszyliśmy,
szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby
oddalił od nas węże (Lb 21, 7). Mojżesz wstawił się za ludem, który
stał się niecierpliwy i zapomniał o dziełach Bożych. Do gniewu pobudziła
Boga chęć Izraelitów do powrotu do niewoli i posłał na nich jadowite węże.
Wąż stał się jednak także ratunkiem. Kto spojrzał na niego, zostawał przy
życiu. Obraz ten jest bardzo kolorowy, a użyte farby są wyraziste.
Jezus w dzisiejszej Ewangelii przypomina Nikodemowi to wydarzenie: Jak
Mojżesz na pustyni wywyższył węża, tak też jest konieczne wywyższenie
Syna Człowieczego (J 3, 14). On odnosi to do siebie. Stanie się Wybawicielem
ludzi. Zawiśnie na krzyżu i ludziom wszystkich czasów przyniesie uwolnienie
z niewoli grzechu i śmierci. Dalej mówi: ...aby każdy, kto w Niego
wierzy, miał życie wieczne (J 3, 15).
Św. Augustyn skomentował to
następująco: Kto jest tym wywyższonym wężem? To śmierć Pana na krzyżu.
Ponieważ od wąża przychodzi śmierć, to w obrazie węża została ona przedstawiona.
Ukąszenie węża jest śmiertelne, natomiast śmierć Pana przynosi życie.
Przyglądamy się śmierci, aby ona już nie miała mocy. Czyż Chrystus nie
jest życiem? A jednak Chrystus jest na krzyżu. A jednak w śmierci Chrystusa
umarła śmierć, gdyż uśmiercone życie zabiło śmierć, a pełnia życia pochłonęła
śmierć. Śmierć została pochłonięta w ciele Chrystusa. "Bóg przecież
nie posłał swego Syna na świat, aby go sądził, lecz aby go zbawił."
Jeśli chodzi o Lekarza, to przyszedł On, aby uleczyć chorego. Ten się
sam uśmierca, kto nie zważa na wskazówki lekarza. Zbawiciel świata przyszedł.
Dlaczego został on nazwany Zbawicielem świata, aby uleczyć świat, a nie
go sądzić? Jeśli nie chcesz być przez Niego uleczony, to będziesz sam
przez siebie osądzony. A co powiedziałem: Będziesz osądzony? Posłuchaj,
co On mówi: "Ten, kto w Niego wierzy, nie podlega sądowi; ten jednak,
kto nie wierzy, już został osądzony." Jeszcze sąd nie wyszedł na
światło, ale już się dokonał. Ponieważ Pan zna tych, którzy do Niego należą
(por. 2 Tm 2, 19), to zna tych, którzy wytrwają do otrzymania korony;
tych, którzy trwają do ognia; On zna pszenicę na swoim klepisku i zna
plewy; zna ziarno i zna kąkol.
Osądzony został już ten, kto nie uwierzył. Dlaczego osądzony? "Ponieważ
nie uwierzył w to, kim jest jednorodzony Syn Boży". (Augustinus
Aurelius, Tract. in Ioan. Ev. XII, 11-12).
Jezu, Boski Lekarzu, lecz moje rany i słabości.
Jezu, Życie na Krzyżu, uchroń mnie od śmierci.
|