BOTSCHAFT FÜR DIE WOCHE - MEDYTACJA TYGODNIA
P. Dr. Teodor Puszcz SChr
 


 
»Ich nähre euch mit dem,
wovon ich mich selbst ernähre.«

»...inde pasco, unde pascor...«

Augustinus Aurelius, Sermo 339, 4

 
»Karmię was tym,
czym sam żyję.«
 
 


Gleichnis vom ungerechten Verwalter (fol. 39r)

Historia novi testamenti (um 1430, Mähren, Cod. Nr. 485, ÖNB Wien).

25. Sonntag im Jahreskreis

Die Perikope für den heutigen Sonntag besteht aus zwei Teilen: der erste (vgl. Lk 16, 1-9) und der zweite (vgl. Lk 16, 10-13). Im zweiten Teil des heutigen Evangeliums, der vom rechten Gebrauch des Reichtums handelt, sagt Jesus: Macht euch Freunde mit Hilfe des ungerechten Mammons (Lk 16, 9a).
Auf einer Miniatur (fol. 39r) aus der Handschrift Historia novi testamenti (um 1430, Mähren, Cod. Nr. 485, ÖNB Wien) ist der kluge Verwalter aus dem Gleichnis Jesu (vgl. Lk 16, 1-8) zu sehen. Er ist hier doppelt dargestellt: zum einen, als er zwei Schuldner die Schuldscheine schreiben ließ (vgl. Lk 16, 5-7) und zum anderen, als er vom seinem Herrn gelobt wird (vgl. Lk 16, 8). Bei dem ersten Mann, der auf einem Hocker sitzt, stehen vier Fässer. Man darf hier den ersten Schuldner vermuten, dem der Verwalter statt hundert, fünfzig Fass Öl aufschreiben lässt und damit die Hälfte der Schuld erlässt. Der zweite Mann sitzt auf einer Kiste und ein hölzerner Bottich steht neben ihm. Es handelt sich um den, der hundert Sack Weizen schuldet. Auch ihm wird ein Teil erlassen, nämlich zwanzig Sack Weizen. In der Szene links im Bild ist der Verwalter noch einmal zu sehen, erkennbar an der gleichen Kleidung: im kurzen Gewand, mit der Tasche am Gürtel, mit der Mütze und mit Schuhen. Den sitzenden und sein Lob über das kluge Handeln des Verwalters aussprechenden Herrn begleiten drei Berater.

In seiner Homilie erklärt der hl. Augustinus, was das Wort Mammon bedeutet und den Satz Jesu: Was aber soll man unter dem Wort verstehen: Machet euch Freunde mittels des ungerechten Reichtums (Lk 16, 9a)? Was ist ungerechter Mammon? Zuerst überhaupt was bedeutet Mammon? Es ist kein lateinisches Wort. Es kommt aus dem Hebräischen, das dem Punischen verwandt ist. Beide Sprachen sind in manchen Begriffen nahe verwandt. Im Punischen bedeutet Mammon soviel wie Gewinn. Im Hebräischen: Reichtum. Die Stelle besagt also: Machet euch Freunde mittels des ungerechten Reichtums. Einige haben dieses Wort nun falsch verstanden und ausgelegt, indem sie sich fremdes Gut unrechtmäßigerweise angeeignet haben und dieses dann an die Armen verteilt haben. So glaubten sie der Vorschrift Genüge getan zu haben. So sagen sie nämlich: Fremdes Gut wegnehmen, das ist ungerechter Reichtum; davon aber den Bedürftigen und besonders den bedürftigen Glaubensgenossen geben, das heißt sich Freunde mittels des ungerechten Mammons machen. Eine solche Auffassung muss richtiggestellt werden, ja sie muss ganz und gar aus dem Herzen getilgt werden. So darf man diese Stelle nicht verstehen. Von dem in rechter Arbeit erworbenen Gewinn sollen wir Almosen geben, aus dem ehrlich erhaltenen Besitz sollen wir geben (…) Solltet ihr aber im Besitz von unrecht erworbenem Gut sein und damit eure Kisten angefüllt haben, so bemüht euch, jetzt wenigstens davon guten Gebrauch zu machen. Auf unrechte Weise habt ihr Geld und Gut erworben, fügt nicht neues Unrecht hinzu, um es zu vermehren! (Augustinus Aurelius, Sermo 113).
Weiter fügte der Bischof von Hippo das Beispiel des Zachäus hinzu. Er besaß ungerechterweise erworbenen Reichtum. Er war Oberzöllner und die Steuerverwaltung lag in seinen Händen. Viele Leute hatte er bedrängt und ihnen Geld weggenommen. Als er vom Jesus hörte, stieg er auf einen wilden Feigenbaum, um den Meister im Vorübergehen zu sehen. Jesus wollte aber Gast sein in seinem Haus. Voll überströmender Freude begrüßte ihn Zachäus mit den Worten: „Die Hälfte meiner Güter gebe ich den Armen“ (Lk 19, 8). Mit Recht darf dieser eilen, da er sich ja auch beeilt, sich Freunde mittels des ungerechten Reichtums zu machen. Kein unrechtes Gut behält er bei sich. „Wenn ich jemand betrogen habe, so erstatte ich es vierfach“ (Lk 19, 8). Er fügt sich selbst Schaden zu, um nicht ewigen Schaden zu erleiden. Ihr alle also, die ihr unrechtes Gut besitzt, schafft Gutes damit. Wer aber kein unrechtes Gut sein eigen nennt, bereichere sich nicht an fremdem Eigentum. Verharre nicht in der Bosheit, du, der du begonnen hast mit deinem ungerechten Reichtum Gutes zu tun (Augustinus Aurelius, Sermo 113).

Herr Jesus, was willst du uns hier sagen?
Willst du uns wirklich diesen
alles andere als ehrlichen Verwalter
als Beispiel für unser Verhalten vorstellen?
(Robert L. Knopp. Das Evangelium beten. Unser mitleidender Erlöser. Das Lukas-Evangelium. Paderborn 2000, S. 136)

25 Niedziela Zwykła

Perykopa na dzisiejszą niedzielę składa się z dwóch części: pierwsza (por. Łk 16, 1-9) i druga (por. Łk 16, 10-13). W drugiej części dzisiejszej Ewangelii, w której jest mowa o mądrym korzystaniu z bogactwa, powiada Jezus: Używajcie nieuczciwej mamony do zjednywania sobie przyjaciół (Łk 16, 9a).
Na miniaturze (fol. 39r) z rękopisu pergaminowego Historia novi testamenti (ok. 1430, Morawy, cod. nr 485, ÖNB Wien) widzimy mądrego zarządcę z przypowieści Jezusa (por. Łk 16, 1-8). Przedstawiono go tutaj podwójnie: pierwszy raz, jak dwóm dłużnikom każe pisać zobowiązania (por. Łk 16, 5-7) i drugi raz, jak pochwalił go jego pan (por. Łk 16, 8). Przy pierwszym, siedzącym na stołku mężczyźnie widzimy cztery beczki. Możemy przypuszczać, że to pierwszy dłużnik, któremu zarządca kazał zapisać zamiast stu pięćdziesiąt beczek oliwy i w ten sposób darował mu połowę długu. Drugi mężczyzna siedzi na skrzynce, a obok niego stoi drewniany korzec. Chodzi o tego, który był winien sto korców pszenicy. Także jemu podarowano część długu, mianowicie dwadzieścia korców pszenicy. W scenie z lewej strony obrazu ponownie widzimy zarządcę. Jest on ubrany tak samo jak przedtem: w krótki strój, z torbą na pasku, z czapką i butami. Siedzącemu panu, który akurat wypowiada pochwałę o roztropnym postępowaniu zarządcy, towarzyszą trzej doradcy.

Św. Augustyn w swojej homilii wyjaśnia najpierw co oznacza słowo mamona, a potem to zdanie Jezusa: Jak mamy rozumieć to zdanie: „Zjednywajcie sobie przyjaciół za pomocą nieuczciwego bogactwa” (Łk 16, 9a)? Co to jest nieuczciwa mamona? Najpierw co znaczy w ogóle mamona? To nie jest łacińskie słowo. Pochodzi ono z języka hebrajskiego, który jest spokrewniony z punickim. Oba języki, jeśli chodzi o niektóre pojęcia, są spokrewnione. W punickim mamona znaczy tyle co zysk, a w hebrajskim bogactwo. Zdanie to znaczy: Zjednywajcie sobie przyjaciół za pomocą nieuczciwego bogactwa. Niektórzy fałszywie zrozumieli to zdanie i tak wyjaśnili, w nieuczciwy sposób przywłaszczając sobie cudzą własność, rozdają ją ubogim. W ten sposób myśleli, że spełniają przepis. Powiadają oni natomiast, że zabrać cudzą własność to jest nieuczciwe bogactwo, natomiast z tego rozdać potrzebującym, zwłaszcza potrzebującym współbraciom w wierze, to znaczy zjednywanie sobie przyjaciół za pomocą nieuczciwej mamony. Takie przekonanie musi być wyprostowane, a nawet całkowicie wykorzenione z serca. Tak właśnie nie można rozumieć tego zdania. Powinniśmy z uczciwie zarobionych zysków rozdawać jałmużnę, z uczciwie otrzymanej posiadłości powinniśmy dawać (...) Gdybyście jednak posiadali nieuczciwie zdobyte dobra i nimi wypełnili wasze skrzynie, to starajcie się przynajmniej teraz uczynić z nich dobry użytek. W nieuczciwy sposób zdobyliście pieniądze i dobra, nie dodawajcie do nich nowego bezprawia, aby je powiększyć! (Augustinus Aurelius, Sermo 113)
Następnie Biskup Hippony dodał przykład Zacheusza, który posiadał nieuczciwie zdobyte bogactwo. Był on przełożonym celników i w jego rękach leżała sprawa zarządzania podatkami. Wielu ludzi zgnębił i zabrał im dobra. Gdy usłyszał o Jezusie, wszedł na dziki figowiec, aby ujrzeć przechodzącego Mistrza. Jezus chciał być gościem w Jego domu. Tryskający radością Zacheusz pozdrowił Go słowami: „Panie, połowę mego majątku daję ubogim” (Łk 19, 8). Słusznie może ten się spieszyć, gdyż on rzeczywiście się spieszy z pozyskiwaniem przyjaciół za pomocą nieuczciwego bogactwa. Nie zatrzymuje on dla siebie żadnego nieuczciwego dobra. „Jeśli na kimś coś wymusiłem, oddaję poczwórnie (Łk 19, 8). Ponosi sam szkodę, aby nie przypadła mu w udziale wieczna szkoda. Wy wszyscy natomiast, którzy posiadacie nieuczciwe dobra, uczyńcie z nich dobry użytek. Kto nie może żadnego nieuczciwego dobra nazwać swoim, ten niech nie bogaci się na cudzej własności. Nie trwaj w złu, ty, który zacząłeś robić dobry użytek z twojego nieuczciwego bogactwa (Augustinus Aurelius, Sermo 113).

Panie Jezu, co chcesz nam tutaj powiedzieć?
Chcesz naprawdę nam dać tego nieuczciwego zarządcę
za przykład do naszego postępowania?
(Robert L. Knopp. Das Evangelium beten. Unser mitleidender Erlöser. Das Lukas-Evangelium. Paderborn 2000, s. 136)

 
 
Archiv - Archiwum
Counter