27. Sonntag im Jahreskreis
Im heutigen Evangelium Jesus spricht zuerst von
der Macht
des Glaubens (vgl. Lk 17, 5-6) und dann erzählt er ein Gleichnis vom
unnützen
Sklaven (vgl. Lk 17, 7-10). Am Ende der ziemlich kurzen Geschichte, die
ein
Bild vom Sklaven malte, der zuerst für den Herrn gearbeitet hatte und
dann noch
ihn am Tisch bedienen musste – ohne ein Wort des Dankes zu hören, sagt
der
Meister: So soll es auch bei euch sein:
Wenn ihr alles getan habt, was euch befohlen wurde, sollt ihr sagen:
Wir sind
unnütze Sklaven; wir haben nur unsere Schuldigkeit getan (Lk 17,
10). Und
das sagt der, der zum Knecht Jahwe wurde. Jesus fordert seine Zuhörer
auf, für
ihre Verdienste nie ein Dank zu erwarten, und unterstreicht die
Notwendigkeit
der Demut. Nicht nur Apostel, zu denen er eben gesprochen hatte, aber
auch alle
Christen, sollen nicht überheblich sein wegen ihres Dienstes, den sie
versehen.
Jeder soll möglichst gut das tun, was er als seine Berufung erkannt
hat. Unter
der Christen soll es keinen ungesunden Wettstreit geben. Das Gebot
Jesu, dass
der Jünger sich unnützen Sklaven nennen soll, soll ihn daran erinnern,
dass er
ohne Hilfe Gottes nichts vollbringen kann. Dass er niemals imstande
ist, auf
vollkommene Weise den Dienst Gottes zu erfüllen. Was Gottes ist, ist
größer als
das des Menschen und das Werk des Menschen bleibt immer nur ein
minimaler
Abbild der Werke Gottes.
Im Buch Jesaja finden wir vier Lieder vom
Gottesknecht (vgl.
42, 1-9; 49, 1-7; 50, 4-9; 52, 13-53, 12), die sich auf Jesus beziehen.
Jean-Marie Pirot (geb. 1926), bekannt mit dem Künstlernamen Arcabas,
der als
Repräsentant der zeitgenössischen sakralen Kunst in Frankreich gilt,
hat 1990
eine Mosaik in der Apsis der Basilika Notre Dame de la Salette mit dem
Christus
Pantokrator geschaffen. Der Künstler lässt sich von der Bibel
inspirieren bei
seinen Arbeiten. Generell sind das Fresken, Zyklen von Bildern und
Polyptychons. In dem Bildnis Christi Pantokrators, hat der Künstler
zwei
Gesichte der Gottheit zum Ausdruck gebracht, eine Art der Asymmetrie:
ein eher
zärtlicher Aspekt – der mütterliche Aspekt – die Barmherzigkeit und ein
Aspekt
der Macht – der väterliche Aspekt – die Gerechtigkeit (vgl. Ps 85). Das
Kreuz
auf der Wange erinnert an die Passion des Heilandes. Auch die Farben
haben ihre
symbolische Bedeutung. Gold bedeutet Auferstehung, Rot – Gabe des
Lebens, Braun
– die „Menschwerdung Gottes“ (vgl. Tit 3, 4).
Der Bischof von Mailand, der hl. Ambrosius
(340-397), hat diese
Bibelstelle in seinem Lukaskommentar so kommentiert: Es
folgt die Mahnung, dass niemand sich seiner Werke rühmen soll, weil
wir mit Recht dem Herrn dienstpflichtig sind. Denn wenn schon du zum
Knechte,
der ackert oder die Schafe weidet, nicht sprichst: komm herüber und
lege doch
zu Tische - hier wird ersichtlich, dass nur einer, der herüberkommt,
sich zu
Tische legen kann; so musste denn auch Moses erst herüberkommen um eine
große
Erscheinung zu schauen (Ex 3, 3) -
wenn nun schon du nicht nur zum Knechte sprichst: lege dich zu Tische,
sondern
von ihm noch weiteren Dienst verlangst, ohne ihm auch nur Dank zu wissen (Lk 17, 7 ff):
so gibt sich der Herr auch bei dir nicht mit der Betätigung eines
einzigen
Werkes oder einer einzigen Arbeit zufrieden, weil wir, solange wir
leben, stets
wirken müssen. Weiter sagte der Bischof: So erkenne
denn, dass du ein mit vielerlei Dienst tief verschuldeter
Knecht bist! Tu dir nichts darauf zugute, dass du Kind Gottes heißest (1 Joh 3, 1)
- die Gnade soll anerkannt, doch die Natur nicht verkannt werden - und
brüste
dich nicht, wenn du den Dienst, den du leisten musstest, gut
vollführtest! Auch
die Sonne ist willfährig, der Mond gehorcht, die Engel dienen. Das von
Gott
auserwählte Gefäß (Apg 9, 15) der Heiden bekennt: „Ich bin nicht würdig,
Apostel zu heißen, weil ich die Kirche Gottes verfolgt habe“ (1 Kor 15, 9).
An einer anderen Stelle endlich, wo er offen erklärte, dass er sich
keiner
Schuld bewusst sei, fügte er bei: „Doch ich bin darum noch nicht
gerechtfertigt“
(ebd. 4, 4).
So wollen denn auch wir unsererseits nicht nach Lob haschen, nicht das
Urteil
Gottes vorwegnehmen und dem Urteilsspruch des Richters nicht
vorgreifen,
sondern ihn seiner Zeit seinem Richter überlassen! - Hierauf nun folgt
der
Tadel wider die Undankbaren (Lk 17, 17f) (Ambrosius, Expositio
in Lucam,
VIII, 31-32).
Im zweiten Lied vom Gottesknecht singt der Prophet
vom
Christus:
Es ist zu wenig, dass du mein Knecht bist,
nur um die Stämme Jakobs wieder aufzurichten
und die Verschonten Israels heimzuführen.
Ich mache dich zum Licht für die Völker;
damit mein Heil bis an das Ende der Erde reicht (Jes 49, 6).
|
27 Niedziela Zwykła
W dzisiejszej
Ewangelii Jezus mówi najpierw o mocy wiary (por. Łk 17, 5-6), a
następnie
opowiada przypowieść o nieużytecznym słudze (por. Łk 17, 7-10). Na
końcu trochę
krótkiej historii, która namalowała obraz sługi, pracującego najpierw
dla pana,
a potem jeszcze obsługującego go przy stole – bez słowa podziękowania,
Mistrz
powiedział: Tak i wy, kiedy wykonacie
wszystko, co wam polecono, mówcie: „Jesteśmy nieużytecznymi sługami.
Wykonaliśmy to, co było naszą powinnością” (Łk 17, 10). I to
powiedział
Ten, który stał się Sługą Jahwe. Jezus poleca swoim słuchaczom, żeby
nigdy nie
oczekiwali wdzięczności za swoje zasługi i podkreśla konieczność
pokory. Nie
tylko Apostołowie, do których właśnie przemawiał, ale także wszyscy
chrześcijanie
nie powinni chełpić się z powodu służby, którą wykonują. Każdy powinien
czynić
jak najlepiej to, co odczytuje za swoje powołanie. Wśród chrześcijan
nie
powinna mieć miejsca niezdrowa rywalizacja. Nakaz Jezusa, aby uczeń
nazywał
siebie nieużytecznym sługą, ma przypominać, że bez pomocy Boga nie
byłby w
stanie wykonać niczego, że nigdy nie jest w stanie w sposób doskonały
wypełnić
służby Bożej. To, co Boże, przewyższa to, co ludzkie, a dzieło
człowieka zawsze
pozostaje tylko minimalnym odzwierciedleniem dzieł Boga.
W Księdze
Izajasza znajdują się cztery pieśni o Słudze Jahwe (por. 42, 1-9; 49,
1-7; 50,
4-9; 52, 13-53, 12), które odnoszą się do Jezusa. Jean-Marie Pirot (ur.
1926),
znany pod pseudonimem artystycznym „Arcabas” i uważany za reprezentanta
współczesnej sztuki sakralnej we Francji, w 1990 roku wykonał mozaikę w
absydzie bazyliki Notre Dame de la Salette, przedstawiającą Chrystusa
Pantokratora. Artysta pozwala się inspirować Biblią w swoich pracach.
Jego
prace to freski, cykle obrazów i poliptyki. W przedstawieniu Chrystusa
Pantokratora artysta wyraża niejako dwie twarze Bóstwa, swego rodzaju
asymetrię: aspekt bardziej delikatny – bardziej macierzyński –
miłosierdzie i
aspekt potęgi – bardziej ojcowski – sprawiedliwość (por. Ps 85). Krzyż
widoczny
na policzku przypomina o Męce Zbawiciela. Także kolory mają swoje
symboliczne
znaczenie. Złoto wyraża Zmartwychwstanie, czerwień – dar życia, brąz –
„człowieczeństwo Boga” (por. Tt 3, 4).
Biskup Mediolanu,
św. Ambroży (340-397), skomentował tę perykopę w swoim Komentarzu do
Ewangelii
św. Łukasza następująco: Następuje teraz
pouczenie, że nikt nie powinien się chełpić swoimi czynami, bo słusznie
jesteśmy zobowiązani do służby Panu. Kiedy ty do sługi, który orze i
pasie
owce, nie powiesz: chodź tutaj i połóż się do stołu – tutaj widać, że
tylko
jeden, który przychodzi, może się położyć do stołu – Mojżesz także
musiał
podejść, by ujrzeć wielkie Objawienie (Wj 3, 3) – gdy ty nie powiesz do
sługi:
połóż się do stołu, tylko żądasz od niego dalszej służby, bez okazania
mu
wdzięczności (Łk 17, 7nn), to także Pan nie zadowoli się wykonaniem
przez
ciebie jednego jedynego czynu lub jednej pracy, ponieważ jak długo
pozostajemy
przy życiu, musimy stale pracować. Dalej powiedział biskup: Poznaj wreszcie, że jesteś bardzo zadłużonym
sługą! Nie myśl sobie, że nazywasz się dzieckiem Bożym i to ci pomoże
(1 J 3,
1) – łaska powinna być uznana, ale natura nie zignorowana – i nie chełp
się,
gdy służbę, którą musisz spełnić, dobrze wykonasz! Także słońce jest
uległe,
księżyc jest posłuszny i aniołowie służą. Wybrane przez Boga naczynie
pogan (Dz
9, 15) wyznaje: „nie jestem godzien nazywać się apostołem, bo
prześladowałem
Kościół Boży” (1 Kor 15, 9). Na innym miejscu, gdzie otwarcie wyznaje,
że nie
jest świadom żadnej winy, dodał: „ale to mnie jeszcze nie
usprawiedliwia” (1
Kor 4, 4). Także my z naszej strony nie chcemy gonić za pochwałą, nie
chcemy
uprzedzać wyroku Bożego i wyroku Sędziego, tylko pozostawić go Jego
sądowi w
swoim czasie! – Tutaj następuje upomnienie przeciwko niewdzięcznym
(Łk 17,
17n) (Ambrosius, Expositio
in Lucam, VIII, 31-32).
W drugiej pieśni
o Słudze Jahwe prorok śpiewa o Chrystusie:
To zbyt mało, iż
jesteś Mi Sługą
dla podźwignięcia
pokoleń Jakuba
i sprowadzenia
ocalałych z Izraela!
Ustanowię cię
światłością dla pogan,
aby moje
zbawienie dotarło aż do krańców ziemi (Iz 49, 6).
|